Wyjazd parafialnego Chóru Mieszanego z Dzięgielowa do Budapesztu


W dnich 7 - 10 lipca po raz kolejny zostało zorganizowane Spotkanie Chrześcijań Europy Środkowo- Wschodniej w stolicy Węgier, Budapeszcie. Przed dwoma laty spotkanie odbyło sie we Wrocławiu .kiedy to nasz kościół był gospodarzem ( a szczególnie Diecezja Wrocławska) . Tym razem organizatorem był Luterański Kościół na Węgrzech. Ewangelicy głównie Luteranie z takich krajów jak Austria, Czechy, Niemcy , Słowacja, Polska, Ruminia, Węgry oraz Ukraina, Rosja, Białoruś, Finlandia czy USA byli reprezentowani w tym roku w Budapeszcie. Spotkanie odbyło sie na terenie nowoczesnego Campusu Politechniki a kwatery miały miejsce w różnych akademikach i hotelach na terenie miasta. 45 osobowa grupa z Dzięgielowa oraz goście z Goleszowa, Cieszyna czy Wisły wyruszyli autokarem z przed kościoła Eben - Ezer w Dzięgielowie wczesnym czwartkowy rankiem ; aby przez piekną Słowacje dotrzeć po południu na miejsce. Po rejstracji w sali widowiskowo - sportowej , sali "Kolczastej" gdzie był głowny punkt dowodzenia ale i całego spotkania; udaliśmy się na naszą kwaterę czyli do jednego z akademików. Tam po zameldowaniu się dostaliśmy ładne i wygodne pokoje. Głownym punktem pierwszego dnia było uroczyste nabożenstwo spowiednio - komunijne w sali "Kolczastej" które zgromadziło licznych uczestników . Drugi dzień był zaplanowany tak, że dzięki kontaktom naszego Diakonatu "Eben - Ezer" zostaliśmy zaproszeni jako chór na koncert do centrum luterańskiej diakonii, które ma miejsce w byłych obiektach Ewangelickiego Diakonatu "Sarepta" w Budapeszcie. Po przyjeździe zostaliśmy serdecznie przywitani przez duszpasterza centrum diakonijnego ks. Andreasa Sztojanovics wraz z małżonką i pracownika biura biskupa luterańskiego Węgier. Obecnie w byłym budynku macierzystym sióstr i w pozostałych obiektach ( łącznie 8 budynków) mieści się dom opieki dla osób sędziwych ( na 100 osób) i dla kolejnych 100 osób z upośledzeniem umysłowym i fizycznym. W kościele Sarepta, znajdującym się w sercu całego obiektu daliśmy niezapomniany koncert dla zgromadzionych upośledzonych i sędziwych ludzi. Był to dla nas wzruszający i poruszający nasze serca czas. Następnie podzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna z nich poszła odwiedzić ostatnie 4 siostry diakonise, które przeżyły bardzo ciężkie represje w czasach komunistycznych. Pomomo sędziwego wieku, najstrsza z sióstr miała 100 lat nie zabrakło wspomnień, pieśni i modlitwy. Druga część poszła zwiedzić nowo wydudowany i nowoczesny ośrodek dla 45 osób upośledzonych . Po obiedzie w stołówve ośrodka był czas na podziękowania. Pełni wrażeń i wdzięcznosci Bogu za ten czas i ludzi, wróciliśmy do sali "Kolczastej" i uczestniczyliśmy w seminariach i innych spotkaniach. Po kolacji w ogromnym namiocie pojechalismy do jednego z 25 kościołów Luterańskich na terenie Budapesztu, aby zaśpiewać na wieczornym koncercie, gdzie oprócz naszego chóru spiewał chór z Budapesztu i że Zlina z Czech. Nie zapomnianym przeżyciem był jeszcze tego samego dnia, nocny ( 22.00) rejs statkiem po Dunaju, gdzie mogliśmy zobaczyć przepiękny Budapeszt nocą z oświetlonymi zabytkami takimi jak: parlament, zamek czy wzgórze Gelerta, liczne kościoły i mosty. Naszym przewodnikiem, który nam przedstawiał historię tych zabydtków był p. Romana Szmit - Król z Cieszyna. Pełni wrażeń wróciliśmy zmęczeni ale szczęśliwi na nocleg. Trzeci już dzień rozpoczyliśmy bardzo wcześnie , gdyż autobusem i tranwajem musieliśmy dotrzeć na poranne studium biblijne prowadzone przez studentów teologii Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie, które miało miejscew w jednym z audytoriów studenckich. Tam podczas studium w formie scenek teatralnych komentujących tekst biblijny nasz chór zaśpiewał kilka pieśni. Pozostałe godziny dnia spędziliśmy albo na zwiedzaniu miasta albo na uczestniczeniu w programie spotkania, które zakończyło się znów nabożenstwm w sali "Kolczastej" . Na zakończenie nabożeństwa zostało wystosowane zaproszenie na kolejne spotkanie Chrześcijan w roku 2020 do Grazu w Austrii. Następnego dnia po śniadaniu zapakowaliśmy nasz autobus i ruszyliśmy w drogę powrotną do Polski. Po drodze zatrzymaliśmy się na Słowacji przy ogromnaj śluzie na Dunaju , gdzie barki pływające po tej rzecze mogą pokonywać różnice poziomów wody. Pełni wrażeń i wdzięczni Bogu za ochronę oraz błogosławiony czas wróciliśmy do naszych domów.

Uczestnik.